Ilustracja z wyobraźni
Pomiędzy ściekami, zepsutymi konserwami, resztkami chleba w rurach, głęboko pod ziemią istnieje Komnata.
Gdy przyłożysz ucho do kratki ściekowej, usłyszysz dreptanie śliskich łapek unoszące się cichym echem. Nawet, gdybyś je zanotował, może byś się trochę zdziwił, ale na pewno nie zadrżałbyś na ich dźwięk jak malutcy mieszkańcy podziemnego świata.
Wielu śmiałków próbowało zgładzić szczura, ale gdy się wybrali, już nigdy nie wrócili… Można się domyślić, że dołączyli do bezwładnych szkieletów pływających u wejścia Komnaty…
Czy kiedykolwiek uda się komuś wprowadzić dobre czasy?
Taka mi się szybka historyjka ułożyła do rysunku w takim nieco mrocznym stylu.
Tytuł został dodany, gdyż od razu mi się objawił i pozostał, gdyż może nasuwać na myśl jakąś historię. Mi nasunął. 🙂