mART

Co artystycznego chcę pod choinkę

prezenty

Święta to dobry czas, żeby kupić sobie coś nowego (albo szczęśliwie otrzymać, jeśli skutecznie podszeptujecie rodzinie swoje pragnienia) bez żadnych wyrzutów sumienia, że może okaże się to niepotrzebne i będzie zbędną dekoracją pośród pamiątek z brokatem znad morza.

Mnie szczególnie cieszą prezenty pochodzenia plastycznego. Potrafię cieszyć się ze zwykłego długopisu czy ołówka automatycznego – ze wszystkiego, co ma rysik i umie mazać. Do dzisiaj pamiętam srebrny pisak, który dostałam na mikołajki, gdy miałam mniej niż 10 lat. Kosztował może 5, a może 12 zł, a dla mnie był ucieleśnieniem marzeń.

Jeśli również przeszywają Cię pozytywne emocjonalne dreszcze na myśl o przyborach plastycznych, to moja lista życzeń, pomoże Ci się zdecydować albo odkryć coś dla siebie.

Lista nie zawiera każdej rzeczy, którą chciałabym dostać, ale tylko te “niezbędne”. Odpuszczam sobie pomysły typu milion drogich kredek, choć pewnie fajnie byłoby je mieć – ale mam poczucie, że to nie ten moment, że jeszcze na nie nie zasługuję, bo nie wybawiłam się tymi, które mam, doszczętnie. Czułabym, że otrzymałam coś za wcześnie i za dużo, a to uniemożliwia prawdziwe docenienie biorące się z wyczekania. Czuję się wtedy jak nieskupione dziecko, któremu szkodzi nadmiar zabawek: ogląda bajkę, bawi się klockami, a rodzice już lecą do niego z nowym tabletem. Dlatego dajcie mi jedną, a porządną zabawkę, a wybawię się nią na wszystkie sposoby!

 Jednocześnie nie liczę na to, że dostanę wszystkie poniższe rzeczy, bo na potrzeby wpisu listę naciągnęłam, aby każdy mógł wybrać coś dla siebie. Nawet nie chcę dostać wszystkich, bo nie mogłabym się delektować prezentami i celebrować ich używania.

Rzeczy posegregowane są priorytetami – na górze listy znajdują się takie, które najprawdopodobniej sobie kupię lub dostanę. Im niżej, tym mniej płomiennych emocji  przedmioty we mnie budzą.

Lista plastyczno-świąteczna

Bloki i szkicowniki

Moje wybory:  

Szkicowniki

Bloki

Przybory artystyczne

Inne przybory organizacyjne

Gdzie kupuję tanie bubelki, na widok których świecą się oczka?

Jeśli już wyobrażasz sobie siebie wychodzącym z plastycznego z naręczem przyborów, które mogłyby być bazą do założenia własnego sklepu, to jeszcze zawróć, bo jeszcze może zainteresować Cię TO:

Przybory, by spróbować nowego medium

Oprócz tego, co polecam, bo często po to sięgam, ale tym razem sobie nie kupię, bo mam albo nie potrzebuję:

Jeśli nie masz wprawy przy podszeptywaniu pomysłów na prezenty dla Ciebie, polecam kupić rzeczy samemu, 5 grudnia dać pod poduszkę i nazajutrz bardzo się ucieszyć :).

Exit mobile version